Archiwum marzec 2004, strona 1


mar 22 2004 Bylo milo...
Komentarze: 1

Pisze to w chwili, w ktorej Bruce Willis zabil juz wszystkich mozliwych terrorystow ;-P ale tak naprawde i od poczatku. Nie pisalem tutaj niczego ostatnio, ale postaram sie cos z siebie wykrzesac na koniec tego dnia. Co wykrzesam z siebie?? Sam nie wiem, bo jestem tak zmeczony. Wiedzialem, wiedzialem na samym poczatku, ze ta notka bedzie o niczym, ale mimo tego nadal ja pisze. Przed chwila zasnalbym przed komputerem wiec koncze na dzis. Notka konczy sie tu. Sen zaczyna sie jakies 2 metry ode mnie. Spokojnej nocy!

xthug : :
mar 17 2004 Spokoj umyslu...
Komentarze: 4

Pojecie do ktorego kazdy z nas (chyba) dazy. Nie wierze, ze sa ludzie, ktorzy nie chca miec spokojnej glowy, nie martwic sprawami dnia codziennego. Spokoj umyslu... Ciezko go osiagnac... Niemozliwe...? Ktos kiedys powiedzial, ze rzeczy niemozliwe wymagaja tylko wiecej pracy... Kwestia do rozwiazania: czy mial racje? Jak myslisz, czytelniku? Chetnie sie dowiem... Coz wiecej...? Hmm...? Przyklady mile widziane. Znikam, niczym cien po zachodzie slonca ;-)

xthug : :
mar 16 2004 Cisza...
Komentarze: 2

Ide zatracic sie w bezkresnej ciszy nocy... Na powaznie i po polsku... Ide spac, bo zmeczony jestem.

xthug : :
mar 15 2004 Sam nie wiem...
Komentarze: 2

Wydaje mi sie, ze ta notka bedzie raczej krotka... W sumie sam nie wiem co zrobic ze soba. Mysle o wszystkim, szukam rozwiazania dla roznych spraw... Szkoda, ze nie wszystkie da sie tak po prostu rozwiklac. Tak jakbym wiedzial czego tak naprawde chce, ale nie potrafie znalezc jakiegos sensownego rozwiazania, a co gorsza tak mnie to kurewsko denerwuje, ze mysle tylko o tym. Powinienem sie cieszyc, ze teraz przez jakis czas tydzien bedzie mial dla mnie 4 dni, ale wszystko inne sprawia, ze nie umiem sie tak szczerze z tego cieszyc... Szkoda gadac, ja sie chyba nigdy tak szczerze nie usmiechne i nie odetchne z ulga. Tak to juz chyba ktos zapisal... Jesli nic z tym nie zrobie to tak juz to chyba zostanie, a bardzo tego nie chce. Za bardzo.

xthug : :
mar 10 2004 Czas na notke??
Komentarze: 1

Patrze na migajacy kursor w okienku z miejscem na notke i zastanawiam sie jak zmusic go do przesuwania sie. Przesuwac moze sie jedynie pod wplywem tego co napisze, ale jak to zrobic kiedy nie ma sie nic konkretnego o czym mozna by bylo napisac? On ciagle miga, dajac do zrozumienia, ze czeka... Czeka na mnie i na to co napisze... Kazdy z nas tak "miga" i czeka, az cos sie stanie, ale nic sie nie stanie dopoki sami nie napiszemy historii naszego zycia. Nie ma co sie zastanawiac tylko brac sprawy w swoje rece i brnac do przodu zapisujac kolejne linijki na takiej "stronie", ktora jest zycie. Warto sie tym zainteresowac, bo inaczej kursor nie przestanie migac na samym poczatku pozostawiajac zapomniana, czysta, pusta strone... Chcecie tego? Raczej nie.

xthug : :