lut 17 2004

Notka? Czy to mozna nazwac w ogole notka??...


Komentarze: 2

Co napisac? Zastanawiam sie od dluzszego czasu, ale sam nie wiem. Tyle mysli krazy mi po glowie, ze nie wiem od czego zaczac. Chyba najlepiej bedzie jak nie napisze nic, bo tak naprawde to ciezko mi jest cokolwiek powiedziec. Bez sensu?? Wiem, ale co poradze, taki mam dzis nastroj i raczej nic tego nie zmieni. Nie moge za duzo myslec, a bezsenne noce wcale mi w tym nie pomagaja. Cos sie stanie, mam przeczucie. Mam nadzieje, ze nic zlego.. Nic zlego sie nie moze wydarzyc, nie teraz... Z kazdym dniem stres we mnie narasta, obym sobie z nim poradzil, bo jesli nie dam rady to.... Ach, lepiej nie pisac. Spijcie spokojnie. Jeszcze jedno: nie zaczynajcie dnia tak jak ja; slowami: Jak mi sie nie chce, bo na 100% macie zepsuty dzien. Ide stad. Gdzie? Chcialbym byc w jednym miejscu, ale to nierealne....  d(-_-)b

xthug : :
22 lutego 2004, 20:38
Komentarze czytam zawsze, a to najlepszy dowod na potwierdzenie tego faktu. Chcialbym, zeby w zyciu wszystko bylo banalne, ale niestety nie jest. Teraz jeszcze jestem zmuszony trwac w takim stanie, ale byc moze za jakis czas wszystko sie zmieni. Wszystko.
21 lutego 2004, 16:05
posłuchaj dobrej rady, jeśli czegoś bardzo chcesz to rób wszystko żeby to zdobyć.jesli gdzieś chcesz być to po prostu pojedź tam.nie ma rzeczy niemozliwych, wiem co mówię.mam nadzieję że czytasz te komentarze.

Dodaj komentarz