Archiwum 15 listopada 2004


lis 15 2004 Czy tak musialo byc...??
Komentarze: 0

Najwyrazniej, tak. Ciezko jest patrzec kiedy plany biora w leb, ale jeszcze cien szansy jest. Za duzo mysle. Jestem wiezniem wlasnych mysli. Kiedy jestem sam przychodza, kiedy ktos jest ze mna przychodza. Zawsze sa ze mna. Tylko w czasie snu odpuszczaja, nie mysle wtedy, nie mam snow... Dni mijaja, czasami ciezko mi otworzyc oczy. Dzis rano nie mialem ochoty wstawac, chcialem sie przykryc kolderka i zostac w lozku. Niestety tak sie nie da... Moze pewnego dnia. Tymczasem tkwie zawieszony w przestrzeni. Miedzy samym soba, czasem, a myslami. Nawet teraz kiedy to pisze to co jakis czas spogladam w jeden punkt. Moze lepiej zrobie jak dam temu spokoj na dzis. Pojde spac. Tak chyba zrobie. Choc raz pojde spac wczesniej... Dla siebie, dla czasu, dla ucieczki... przed myslami...

xthug : :