Archiwum 15 lutego 2004


lut 15 2004 Oczy same zasypiaja... po meczacym dniu.
Komentarze: 1

Jestem zmeczony... To uczucie towarzyszy mi od dluzszego czasu i jakkolwiek bym sie nie staral to nie jestem w stanie tego powstrzymac. Powieki same bezwladnie zsuwaja sie na zmeczone oczy; zmeczone od ogladania codziennosci - szarej, bezimiennej, otoczonej gesta mgla powierzchownego zachowania. Ona nie zawsze taka jest, bo sa dni wyjatkowe, no ale... Czy mnie to dziwi?? Nie... Nic, a nic. Juz powoli zdazylem sie do tego przyzwyczaic, ze dni mijaja wolniej, stanowczo za wolno. Myslalem, ze nie wierze w 13, ale wiem jedno, ze jesli, 13 w piatek, mi sie nic zlego nie stanie, to potem los odbije to sobie z nawiazka. Nie wiem dlaczego, ale to juz nie pierwszy raz. Mimo to brne dalej, wazne zeby sie nie poddac. Na razie mi sie udaje... Tylko... na jak dlugo? 

xthug : :
lut 15 2004 Zycie byloby zbyt proste...
Komentarze: 1

Taki w tej chwili  ma opis na gg moja kolezanka. Ciekawe co chce przez to powiedziec?? Pewnie sie nie dowiem, ale chcialem napisac co ja mam na mysli piszac te slowa. Planowanie czegokolwiek ma czasem naprawde oplakane skutki...  Zalezy nam bardzo na zrealizowaniu planu, a tu nagle plan bierze w leb. Dlaczego? Nie ma odpowiedzi... No, coz.. Moze gdzies tam jest, blizej nieokreslona, ale zapewne nie bedzie mi dane jej poznac... Ech... Koleje losu sa niejednokrotnie bezwzgledne w stosunku do nas. Zabieraja nam to na co czekamy tak dlugo, czego wypatrujemy z nieslychanym entuzjazmem, co gorsza, szkoda, ze czasem w naszych planach splatamy zyczenia z inna osoba. Siebie moge rozczarowac... Kogos innego... Nie.

xthug : :
lut 15 2004 Rezurekcja...?
Komentarze: 3

Dlugo sie zastanawialem, czy powinienem pisac dalej, czy powinienem tak sie uzewnetrzniac przed ludzmi, ktorych lubie, szanuje, cenie... Szczegolnie po tym jak moj ostatni blog i to wszystko co na nim zapisalem, czastka mnie, zostalo usuniete... Hmm?

xthug : :